wroclaw.pl strona główna

Sport Speedway Grand Prix Polski 2025. Zmarzlik czy Kurtz?

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Czy sonda COSMOS 482 może spaść na Wrocław? Prawdopodobieństwo jest znikome

Ważąca pół tony 50-letnia radziecka sonda COSMOS 482 jutro rano wejdzie w ziemską atmosferę. Jeśli się w niej nie spali całkowicie, jej szczątki spadną na ziemię. Wrocław jest na trasie jej przelotu, jednak prawdopodobieństwo, że obiekt spadnie właśnie u nas jest znikome.

Reklama

Trajektorię orbitalną sondy 24 godziny na dobę monitoruje POLSA Polska Agencja Kosmiczna wraz z innymi służbami rządowymi.

Oto komunikat z godziny 14:

Obecnie ponowne wejście sondy w atmosferę Ziemi przewidywane jest na 10 maja 2025 r. ok. godz. 07:16 CEST z niepewnością +/- 7,5 godzin. 10 maja br. przewidywane są dwa przeloty sondy nad terytorium Polski: pierwszy w godzinach 06:38 - 06:39 CEST w pasie Jelenia Góra - Biała Podlaska, drugi w godzinach 08:09 - 08:10 CEST, w pasie Zielona Góra - Lublin.
POLSA Polska Agencja Kosmiczna

Właśnie podczas tego drugiego przelotu może dojść do deorbitacji, czyli wejścia obiektu w gęste warstwy ziemskiej atmosfery, a potem ewentualnego upadku jej niespalonych szczątków.  Na razie nie da się dokładnie określić, kiedy to się stanie, można jedynie przewidywać. Aktualne ustalenia można znaleźć na stronie polsa.gov.pl. https://polsa.gov.pl/?s=sonda+COSMOS+482

Dr Preś: Prawdopodobieństwo, że sonda spadnie właśnie tu, jest małe, choć nie zerowe

Astronomowie z Wrocławia nie zajmują się śledzeniem ruchów satelitów (specjalizuje się w tym obserwatorium w Borówcu pod Poznaniem), jednak upadek sondy jest dla nich bardzo ciekawy.

–  Sonda COSMOS 482 prawie na pewno przetrzyma przejście przez atmosferę. Spodziewamy się że półtonowy obiekt uderzy w Ziemię z prędkością 250 km/h – mówi Paweł Preś z Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. – Wrocław jest na linii możliwych spadków, ale prawdopodobieństwo, że sonda spadnie właśnie tu, jest małe, choć nie zerowe.

Wrocławski astronom poleca stronę n2yo.com  na której można śledzić pozycję sondy w czasie rzeczywistym. 

Informacje z godz. 18:00, opublikowane na profilu Instytutu Astronomicznego UW we Wrocławiu:

Mamy nieco lepsze oszacowanie godziny jutrzejszego spadku, 7:54 naszego czasu ale z błędem aż 4 godzin. Wciąż Polska jest potencjalnym miejscem spadku. Gdzie spadnie Kosmos 482, czyli niedoszła Wenera? Wciąż to miejsce nie zostało wyznaczone wystarczająco precyzyjnie, a przecież nastąpi to najprawdopodobniej już jutro rano! Wśród potencjalnych miejsc jest także południowa Polska, a nawet i sam Wrocław!
Instytut Astronomiczny we Wrocławiu

Sytuacja jest dynamiczna

Jak podkreśla znany popularyzator astronomii Karol Wójcicki sytuacja jest dynamiczna. Ok. godz. 20 opisywał ją tak:

Najnowsza aktualizacja w EU SST wskazuje, że środek okna deorbitacyjnego (trwającego aktualnie niecałe 9 godzin) ma przypaść na 07:49:40 CEST. To ok. 17 minut PRZED przelotem sondy nad Polską, który ma nastąpić pomiędzy 8:06:14 a 08:07:38. Wcześniej, bo już od 08:03 sonda przeleci nad Wyspami Brytyjskimi, Holandią i Niemcami. Przelot nad Polską spodziewany jest w osi Zielona Góra - Włodawa. Jak sami widzicie sytuacja jest dynamiczna i ulega ewolucji
Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor strony Z głową w gwiazdach

Co zobaczymy albo usłyszymy, jeśli sonda spadnie na Polskę?

Karol Wójcicki na swoim profilu Z głową w gwiazdach pisze o tym tak:

"Czy w takim razie, gdyby doszło do deorbitacji nad Polską, moglibyśmy coś zobaczyć? Najprawdopodobniej nie, ponieważ cała Polska będzie w tym czasie pokryta niskimi chmurami, a nad Mazowszem przemieszczać się będzie niż, który przyniesie deszcz. ALE! Jeśli znajdziecie się w pobliżu wspomnianej trajektorii, zaplanujcie sobie kilkunastominutowy pobyt na zewnątrz i nastawcie uszu! Gdyby sonda weszła w atmosferę nad naszym obszarem, to po kilku minutach najprawdopodobniej usłyszymy głośny huk związany z jej przejściem do prędkości poddźwiękowej w niższych warstwach atmosfery – podobnie jak miało to miejsce podczas wejścia szczątków drugiego stopnia rakiety Falcon 9.

Co warto wiedzieć o sondzie COSMOS 482?

Karol Wójcicki na swoim facebookowym profilu Z głową w gwiazdach przybliża także historię sondy. 

COSMOS 482 to zaprojektowana i wystrzelona wraz z bliźniaczą Wenerą 4 pół wieku temu „pancerna” radziecka sonda do lądowania na Wenus — planecie o ciśnieniu 90 atmosfer i temperaturze 470 stopni. 

W przeciwieństwie do Wenery 4 COSMOS 482 nie dotarł do celu: utknął na orbicie okołoziemskiej i krąży po niej przez ponad pół wieku, a teraz (oby nie z hukiem) zakończy swoją podróż.

– Skoro miał poradzić sobie na Wenus, nie powinien mieć większego problemu z ziemską atmosferą. Nie ma więc raczej wątpliwości, że istnieje ogromna szansa, że przeleci przez nią w całości i dotrze do powierzchni. To nie powód do paniki ale warto być czujnym - mówi Karol Wójciki

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama