Nie ma już kontenerów na Tarnogaju,w miejscu, w którym jakiś czas temu postawiło je miasto z myślą o bezdomnych. Jednak nie zniknęły.
- Wbrew temu co się mogło wydawać, kontenery nie zostały zabrane, tylko przesunięte na teren pobliskiego schroniska dla bezdomnych mężczyzn na ul. Bogedaina – wyjaśnia Anna Bytońska z biura prasowego Urzędu Miejskiego i tłumaczy, że zostało to spowodowane względami bezpieczeństwa.
Przypomnijmy, że całkiem niedawno kontenery zostały zdemolowane. Grupa młodych ludzi z osiedla, w tym kilku nieletnich, cegłówkami powybijała w nocy szyby w kontenerach, pourywała też klamki. Krzyczeli przy tym, jak zapamiętali świadkowie: „Precz z Romami!”. Policjanci dość szybko ustalili i zatrzymali sprawców, którzy odpowiedzą za wandalizm.
Przeciwni blaszanym kontenerom na osiedlu byli od samego początku radni osiedla Tarnogaj, którzy obawiali się, że zamieszkają tam rumuńscy Romowie z dzikiego koczowiska z ul. Kamieńskiego.
Co teraz stanie się z kontenerami? – Będą wykorzystane w zależności od potrzeb. W celach noclegowych, albo jeżeli miejsc noclegowych nie będzie brakować, kontenery mogą być wykorzystane np. na warsztaty z aktywizacji społecznej dla bezdomnych – mówi Anna Bytońska.
O zniszczeniu kontenerów dla bezdomnych na Tarnogaju
Elg