wroclaw.pl strona główna

Sport Speedway Grand Prix Polski 2025. Zmarzlik czy Kurtz?

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Ludzie listy piszą… do pana Mieczysława

Ludzie listy piszą… do pana Mieczysława

Data publikacji: Autor:

Edytuj w ACMS

Był samotny, więc postanowił dać ogłoszenie o tym, że szuka korespondencyjnych przyjaciół. Odzew jest niesamowity. Codziennie przychodzi do niego nawet po kilkadziesiąt listów.

Reklama

Pan Mieczysław mieszka w domu opieki społecznej przy ul. Karmelkowej we Wrocławiu. Od lat choruje i ma ograniczoną możliwość kontaktowania się z innymi. W tym roku samotność na tyle mu doskwierała, że zdecydował się wysłać do jednej z lokalnych gazet ogłoszenie o takiej treści: „Bardzo samotny czeka na listy. Proszę o zrozumienie. Jestem bardzo samotny i nie mam nikogo. Chciałbym nawiązać kontakt z takimi osobami, które chciałyby do mnie napisać. Czekam na listy. Mieczysław U.”. Na odzew nie trzeba było długo czekać. Błyskawicznie na Facebooku powstało wydarzenie: Piszemy listy do Mieczysława. Aktualnie do napisania choćby krótkiego pozdrowienia do chorego człowieka zobowiązało się prawie 6 i pół tysiąca osób.

Nie tylko „lajki”

Okazuje się, że internetowa akcja przynosi spory efekt. Osoby które zdecydowały się wziąć w niej udział, nie poprzestały tylko na kliknięciu: „lubię to”. – Codziennie przychodzi sporo poczty do pana Mieczysława. Wszystkie listy do niego trafiają.  Nic nie wyrzucamy ani nie chowamy przed nim. Jednak czy i na które odpowie, to już jego sprawa i decyzja – zapewniają pracownicy domu pomocy społecznej przy ulicy Karmelkowej.

Co dalej?

Bardzo szybko pojawiły się jednak obawy, że osoby które napiszą do bezdomnego, zrobią to tylko raz, a potem zapomną o całej sprawie i o samotnym, chorym mężczyźnie. W odpowiedzi inni komentowali, że wcale tak nie musi być. Napisanie listu raz na miesiąc to nic wielkiego. Dla nas to chwila, a dla samotnego człowieka znak, że nie jest zapomniany, że ktoś o nim pamięta. Dzisiaj pan Mieczysław dostaje nawet po kilkadziesiąt listów dziennie. Jeśli za dwa miesiące dostanie jeden dziennie, to będzie oznaczać, że akcja się udała. Kolejny raz dzięki internetowi i grupie ludzi udało się sprawić komuś prawdziwą radość.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama