Po przeliczeniu głosów z 96,79 % (godz. 4:30, poniedziałek 26 maja) obwodów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, PKW podała wyniki oddanych głosów: Prawo i Sprawiedliwość 32,33 %, Platforma Obywatelska 31,34 %, koalicja SLD/UP 9,54 % PSL 7,21 %, Nowa Prawica 7,06 %, Solidarna Polska 4,04 %, Europa Plus Twój Ruch 3,44 %, Polska Razem 3,08 %, Ruch Narodowy 1,4 %. Frekwencja wyniosła 23,3 %.
Pierwsze sondażowe wyniki, w niedzielę zaraz po godz. 21, dawały zwycięstwo Platformie Obywatelskiej 32,8 % (19 posłów), następnie Prawo i Sprawiedliwość 31,8 % (19 posłów) Sojusz Lewicy Demokratycznej 9,6 % (5 posłów), Nowa Prawica 7,2 % (4 posłów) i Polskie Stronnictwo Ludowe 7% (4 posłów).
Źródło: Sondaż IPSOS dla TVN24 i TVP Info
Pewni mandatu z okręgu wyborczego nr 12, obejmującego województwa dolnośląskie i opolskie mogą być „jedynki” na listach komitetów wyborczych - Bogdan Zdrojewski (PO) Dawid Jackiewicz (PiS) Lidia Geringer de Oedenberg (SLD) Danuta Jazłowiecka (PO) i Robert Iwaszkiewicz (Nowa Prawica).
O godz. 17.30 frekwencja w kraju w wyborach do Parlamentu Europejskiego wynosiła 16,91% – poinformowała przed godz. 20 Państwowa Komisja Wyborcza.
Frekwencja we Wrocławiu do godz. 17.30 wyniosła 22,41 %. Uprawnionych do glosowania było 493 311 osoby. Wydano 110 536 kart do głosowania. Spośród największych miast najwyższą frekwencję miał Kraków – 27,35%, najniższą zanotowano w Gorzowie Wielkopolskim 17,53 %.
Wyborcy z Wrocławia głosują w okręgu wyborczym nr 12, obejmującym województwa dolnośląskie i opolskie. W okręgu frekwencja wyniosła 15,25%. W samym województwie dolnośląskim frekwencja była wyższa i wyniosła 16.09 %.
We Wrocławiu niektórzy mieszkańcy szli głosować do południa po mszy Świętej. W lokalach wyborczych trzeba było wtedy stać w niewielkich kolejkach. Niektórzy oddadzą swój głos podczas popołudniowych, niedzielnych spacerów. W okręgu nr 230 na wrocławskich Stabłowicach uprawnionych do głosowanie jest 2,5 tys. osób. Do godz. 11.45 swój głos oddało 160 uprawnionych.
Państwowa Komisja Wyborcza podała, że na godz. 12 w całym kraju, głosowało 7,31 proc. uprawnionych. Kolejne dane dotyczące frekwencji będą znane po godz. 18.00.
O godz. 12.15 swój głos oddał Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.
– Wybory przebiegają spokojnie – informuje podkom. Kamil Rynkiewicz, z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, i dodaje, że w mieście nie odnotowano poważniejszych przypadków złamania ciszy wyborczej.
Tak głosują wrocławianie.
– Zawsze chodzimy na wybory, ale dla nas Eurowybory są ważniejsze niż krajowe, bo zdecydują co Unia o nas później zdecyduje. Warto mieć na to wpływ – mówi Agnieszka i Jarosław Celmar z Wrocławia, którzy głosować poszli z całą rodziną – 4-letnim Teodorem i 7-miesięczną Alicją.
– Głosując decydujemy kto będzie nas reprezentować w Parlamencie Europejskim. To ważne jakich ludzi wybierzemy – mówi Mirosława Ciszek z Wrocławia.
– To ważne wybory dla Polski, bo mają wpływ na nasze życie i dlatego warto głosować – mówi Tomasz Kurek, ojciec 3 letniego Adasia, który po raz pierwszy wrzucił głos do urny wyborczej, co prawda na razie będzie to decyzja taty, ale lekcja, że należy głosować może zostać na całe dorosłe życie.
– To moje pierwsze w życiu wybory. Uważam, że dużo od nich zależy. Wybierając zwracam uwagę na wartości jakie reprezentują kandydaci. To będzie miało wpływ na prawo, które będą uchwalać w Parlamencie Europejskim – mówi Alicja Ciszek z Wrocławia
– Wybory to nasz obywatelski obowiązek. Jak nie pójdziemy głosować to zmarnujemy swój głos. Dla mnie jest ważne kto będzie mnie reprezentować – zaznacza Małgorzata Kozieł z Wrocławia.
jr
