W gmachu przy ul. Podwale 28 ma być siedziba Prokuratury Okręgowej. Problem w tym, że nie ma pieniędzy na remont budynku.
Obecnie w budynku przy Podwalu działają cztery prokuratury rejonowe: dla Śródmieścia, Fabrycznej, Psiego Pola oraz Starego Miasta. Pracuje tam 67 prokuratorów, ośmiu asesorów, 53 urzędników oraz siedem osób zajmujących się obsługą. Znajduje się tam też delegatura Krajowego Biura Wyborczego.
– Jest zimno, mamy nieszczelne okna. W pomieszczeniach panuje temperatura 13 stopni Celsjusza. W toalecie jest zimna woda. Robimy zapisy na farelkę – wylicza prok. Danuta Dąbrowa z Prokuratury Rejonowej Wrocław Fabryczna.
Gmach jest w fatalnym stanie technicznym. Odpadają od niego tynki. W 2011 r. zabezpieczono go siatką po to, by fragmenty budynku nie spadały na głowy przechodniów.
– Z powodu braku funduszy nie są planowane doraźne remonty tego budynku – informuje prokurator Małgorzata Klaus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. – Dalsze losy budynku zależą od Prokuratury Generalnej – dodaje Małgorzata Klaus.
– Szacuje się, że remont tego budynku będzie kosztował ponad 40 milionów złotych. Dlatego do realizacji tej inwestycji będą potrzebne dodatkowe źródła finansowania. Pieniądze można pozyskać od Miejskiego Konserwatora Zabytków oraz z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Te środki musi zdobyć właściciel budynku, czyli Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Wtedy będzie można rozmawiać o partycypacji w kosztach – mówi prok. Maciej Kujawski z Prokuratury Generalnej.
Związek zawodowy prokuratorów zamierza powołać społecznego inspektora pracy. Do jego zadań będzie należało wskazanie złych warunków pracy panujących w budynku przy Podwalu 28. To zdaniem związkowców może przyspieszyć ewentualny remont.
– Ostatni większy remont był w 1997 r. Od tamtego czasu wymieniono podłogi i pomalowano ściany na biało. Od przełożonych słyszymy, że nie ma pieniędzy na remont. A my od trzech lat czujemy się jak w akwarium, bo zasłonięto nam okna siatką. Warto zaznaczyć, że ona pęka, co jest niebezpieczne – dodaje Danuta Dąbrowa.
Neorenesansowy budynek wzniesiono w latach 1828-1834. Były to koszary dla kirasjerów. Mieściło się tam 600 żołnierzy. Potem gmach zaadaptowano na potrzeby akademika Politechniki Wrocławskiej. Do grudnia 2009 r. znajdowało się tam też Starostwo Powiatowe. Kiedy zostanie tu przeniesiona Prokuratura Okręgowa? Na razie nie wiadomo.
Miłosz Turowski
