Przez cztery lata grał w NCAA w zespole Colgate Raiders - największej drużynie I dywizji lig uniwersyteckich w USA. Jego statystyki są bardzo dobre - średnio 14,2 punktu, 4,2 zbiórki i 1,6 asysty w każdym spotkaniu. Umowa została podpisana na rok z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Nowy nabytek Śląska ma polskie korzenie, jego dziadek urodził się w Polsce. Gracz nie będzie jednak występował na parkiecie jako Polak. Zawodnik ma bowiem za sobą pierwsze występy w seniorskiej reprezentacji Kanady. Dla Burnatowskiego występy w Śląsku będą pierwszym sezonem na europejskich parkietach w karierze.
Sam koszykarz nie krył radości, po tym jak podpisał kontrakt ze Śląskiem. – Jestem podekscytowany przybyciem do mojego nowego domu, do Wrocławia – napisał na swoim profilu społecznościowym.
Wcześniej ze Śląskiem związali się już Aleksandar Mladenovic, Robert Tomaszek i Robert Skibniewski.
W dalszym ciągu nie wiadomo jednak kto zostanie trenerem Śląska Wrocław. Władze klubu chciały zakontraktować Drazena Anzulovica, ale ten transfer nie dojdzie raczej do skutku. W ostatnim czasie w stolicy Dolnego Śląska pojawiło się kilku szkoleniowców z Bałkanów. Pewne jest to, że trenerem Śląska będzie ktoś z zagranicy.
SR